POISON, a właściwie Piotr Plichta, to człowiek, którego miałem okazje po raz pierwszy poznać i usłyszeć w 2014 roku. Poison już wtedy na swoim koncie, miał solowy mixtape „Oddech Życia” – Swoją drogą, był to jeden z pierwszych projektów o chrześcijańskim odniesieniu, którego często słuchałem podczas pierwszych lat własnej drogi nawrócenia..
Teraz, po kilku latach przerwy, Poison znowu wraca, wraz ze swoim pierwszym debiutanckim albumem „Szepty Sumienia” ,który w całości ma się ukazać wiosną tego roku.
A oto, co już wiadomo na temat tego projektu.
Album „Szepty Sumienia”, jak to określa sam Poison, to: „minimum formy, a maximum treści”. Repertuar nowego materiału składać się będzie z brzmień klubowych, new school’owych czy rockowych. Aranżacje utworów są przestrzenne, muzycy podczas koncertu improwizują, dodając tym element niepowtarzalności. Jak sam dodaje: ” Album odsłoni nowe brzmienie, w każdym utworze będzie można usłyszeć żywe instrumenty. Utwory będą ubogacone w żywą perkusję, a nawet sekcje smyczkowe.”
Podczas koncertów, artysta wraz z zespołem, poprzez muzykę prowadzi z publiką swoisty dialog. – Jak podkreśla Poison, jest to bardzo istotny aspekt dla wszystkich występów. Raper ma duże doświadczenie sceniczne, zagrał on mnóstwo koncertów w całej Polsce. W 2016 roku był w trasie ŚDM z Zespołem TGD, gdzie grał na największych scenach Polskich i zagranicznych.
W skład zespołu wchodzi:
- Rap
- Perkusja
- Gitara elektryczna i akustyczna
- Klawisze i syntezatory
- Dj
Żywe brzmienie płyty, zapewni:
Gitara akustyczna oraz elektryczna, pianino steinway model K, skrzypce, bass, bębny, mandolina i inne.
Na koniec, raper stwierdza: „Myślę, że w polskim rapie jest za mało aranżacji, utwory są przewidywalne, a ja chciałem zrobić coś zupełnie innego. Dlatego zdecydowałem się współpracować z muzykami przy powstawaniu tego materiału. Nad warstwą muzyczną albumu czuwa Paweł Zarecki, muzyk sesyjny oraz klawiszowiec, który współpracował z takimi osobistościami jak: Natalia Kukulska, Anna Maria Jopek, TGD, Piotr Nazaruk, Natalia Niemen, Mietek Szcześniak i wielu innych. Do każdego utworu angażuję różnych muzyków w zależności od kształtu utworu i jego klimatu.”
Mateusz Piaszczyk
Zapraszamy do obejrzenia teledysku zwiastującego nadchodzący album artysty